Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
„Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę”, widnieje przy wyjściu otwartego przez Michała w Gdyni PadBaru. Chyba jeszcze nigdy w historii Niezatapialnych jeden cytat z gry komputerowej tak dobrze nie oddawał tego, co dzieje się w odcinku
Drużynę zebraliśmy przede wszystkim my. Po raz pierwszy od dawna spotkała się trójca i nagraliśmy w tzw. „klasycznym składzie”. Michał, Tomek, Dominik. Jak za starych, lepszych czasów, gdy gry były bardziej złożone, branża mniej skłócona, a izometryczne RPG bardziej izometryczne. Czy coś. W każdym razie – było lepiej. Michała z powodu właśnie rozkręcanego biznesu dawno z nami nie było. Nagrodźcie jego obecność brawami na stojąco.
To również słowa, które nieuchronnie znalazły się w Pillars of Eternity – grze, o której Tomek musiał się ostatnio nasłuchać dużo więcej, niż chciał. W dodatku przy okazji tego odcinka zmuszony był wiele z tych rzeczy usłyszeć po raz kolejny. Trudno mu zazdrościć miejsca, w którym się znalazł. Nagrodźcie jego obecność brawami na stojąco.
Swoją drużynę przed wyruszeniem w drogę zebrać też będzie musiał Hideo Kojima, który – jak wskazują wszystkie znaki na niebie i ziemi – zbliża się do odejścia z Konami. Nagrodźcie Hideo Kojimę brawami.
No i w drogę, chodź bez drużyny, wyruszyć dziś musiałem ja, Domek, przez co odcinek jest później, niż powinien. Mnie nagradzać nie musicie, ale byłoby miło.