Enzet 293

Uwaga: odcinek zawiera Mateusza Skutnika, więc automatycznie +2 do oceny.

Wyszła niedawno taka gierka Fea Tactics. Jest to dobra i sensowna strategia turowa inspirowana Final Fantasy Tactics. Dużo tu fajnie zazębiających się mechanik, sporo myślenia strategicznego, ładny pixealrt. Myślałem sobie: oho, rozczarowałem się ostatnio Rebel Cops, 1971 Project Helios i Wintermoor Tactics Club, ale oto w końcu strategia turowa dla mnie, w Fea Tactics się odnajduję.

Problem w tym, że choć gra mi się naprawdę nieźle, a kolejne bitwy stanowią miłe wyzwanie, to raczej się od gry odbiję. Otóż nie ma ona save’a wewnątrz bitwy, a biorąc pod uwagę, że niektóre z nich trwają nawet 1h, podzielone są na 4 starcia i mogą się skończyć przegraną podczas walki z ostatnim przeciwnikiem na mapie – cóż, nie za bardzo chce mi się to wszystko powtarzać 2 czy 3 raz.

Smutne. Może Othercide to będzie strategia dla mnie? Bardzo dobre recenzje ma.

A Wy macie takie gry, które bardzo Wam podeszły, ale odbiliście się z powodu jednego głupiego błędu czy trudnej do wytłumaczenia decyzji projektanta?

Tymczasem w odcinku mamy gościa – znanego, lubianego i popularnego Mateusza Skutnika, który w Co jest grane mówi co nieco o swojej grze. Kazał też pokazać Wam tę grafikę, byście mieli pojęcie, o czym rozmawiamy.

Poza tym mówimy o cenie gier (bo Take-Two mówi, że niektóre ich nowe gry będą kosztować 70$, a niektóre nie), dywagujemy na temat Spider-Mana w nowej grze o Avengersach (będzie tylko na sprzęcie Sony), oraz nabijamy się z pisarza, który przez przypadek skorzystał z receptury barwnika z Zeldy. Iga opowiada także dowcip o Holocauście i jest on zaskakująco mądry, a Dominik udaje miotacz ognia.

Dziękujemy wszystkim za wsparcie na Patronite. Jeżeli chcielibyście się dorzucić, to tutaj link: https://patronite.pl/niezatapialni

Podoba Ci się? Podziel się z innymi.