Pytacie się, gdzie obiecany w poprzednim odcinku materiał wideo. Oto i on. Bo Michał nie wrzucił, chociaż Michał nie wiedział, że Michał ma wrzucić.
A tutaj znajdziecie nasz kanał na YouTube, jeśli macie ochotę nas subskrybować. Nie możemy obiecać regularności na razie, bo tu wszystko się dzieje partyzancko. Jak zawsze