Piwko jest super, odcinek 2

Pytacie się czasem, dokąd zmierza nasza franczyza. Otóż nie wiemy.

Wiemy natomiast, że nie porzucimy żadnego z rozpoczętych już projektów, bo jak to tak, zacząć coś nagrywać, a później przestać. Dlatego w tym tygodniu proponujemy drugi odcinek uwielbianego przez tłumy cyklu „Piwko jest super”. Pomysł na ten odcinek wziął się stąd, że nagrywaliśmy w piątek, od godziny 19:30. Na zewnątrz było 38 stopni Celsjusza, a VISA zaliczyła ogólnoeuropejską awarię, więc mój spontaniczny wypad po piwko skończył się gorączkowym objeżdżaniem osiedla w poszukiwaniu gotówki (Domek pożyczył). W trakcie odcinka popijamy piwa za 2 zł 90 groszy (ja), 3 złote 60 groszy (Dominik), a Iga to nawet za 4 złote 99 groszy. Nie są to może najlepsze piwa na rynku, ale w piątek, o godzinie 19:30, przy 45 stopniach w cieniu, w dusznym mieszkaniu na Zaspie smakowały wybornie.

A rozmawiamy o:

  1. Detroit. Become Human, ponieważ Iga grała (UWAGA: w tej sekcji występują potencjalne spoilery, tj. spekulujemy co się tam może dalej wydarzyć, a że czytamy internety i jesteśmy wykształceni, to możliwe, że spekulujemy trafnie)
  2. Fallout 76, ponieważ wszyscy oglądaliśmy trailer
  3. Solo, ponieważ Domek widział
  4. Deadpool 2, ponieważ Tomek widział
  5. Grze Active Shooter wywalonej ze Steama

W odcinku nie występują Michał ani Pavelo.

Podoba Ci się? Podziel się z innymi.