Niezatapialny specjał noworoczny

RSS 2 FeedSubskrybuj nasz podcaścik za pomocą tego właśnie RSS-a, a jeśli szukacie naszej strony na iTunes, to kliknąwszy tutej znajdziecie ją problemu bez.

Niektórzy są fantastyczni. Na przykład Tomasz Śliwa, który zmontował w swoim wolnym czasie najlepsze kawałki z poprzednich trzydziestu podcastów. Efekt jego dobrowolnej pracy prezentujemy tuż przed zakończeniem tego roku. Standardowy (choć to, co robimy, ciężko jest w ten sposób opisywać) odcinek pojawi się już w nowym, 2015, roku.

W moich ustach wciąż smakuje on słodko-gorzko. Zdarzyły się niesamowicie dobre rzeczy, zdarzyły się rzeczy niezaprzeczalnie smutne, jeśli nie powiedzieć złe. Wyszły gry dobre i niedokończone, pojawiły się filmy znakomite (jak Interstellar) i nudne, a środowisko graczy okazało się nie być takie, jak nam się wydawało. Szukaliśmy przez tyle dowodów na to, że gry są popularne i rok 2014 je dostarczył w postaci grup graczy o określonych poglądach. Nie jesteśmy już zwartym frontem i jest to dobre, bo stanie w jednym rzędzie ze śmierdzielami i nudziarzami znużyło mnie na długo przed tym rokiem. Nawet jeśli oznacza to, że echo głośnych afer z USA dociera nawet tu w postaci wyzywania od SJW. Którą to zresztą etykietkę noszę z dumą.

Rok 2015 zapowiada się jak na razie ekscytująco. Mam nadzieję, że będzie taki i dla nas, i dla Was, nasze kochane słuchaczki, szanowani słuchacze.

Na koniec zaś trzy wersy z wiersza Dylana Thomasa w tłumaczeniu nieodżałowanego Stanisława Barańczaka:

Nie wchodź łagodnie do tej dobrej nocy,
Starość u kresu dnia niech płonie, krwawi;
Buntuj się, buntuj, gdy światło się mroczy.

Podoba Ci się? Podziel się z innymi.